mamy realny wybór? Mądrość czy głupota wieku?
Wczoraj kupowałem pół dużego chleba. Krojony na miejscu ze "Społem" nie ma sobie równych. Sklep pod blokiem. Obok na oko 80-cio letnia emerytka narzekała ze sprzedawczynią. Podaję kasę. O, cena spadła!
Wszystko przez te kaczory! Staruszka oburzona. Ja: powiedziałem że cena spadła a pani wściekła. Zbiło ją z tropu.
Poza tym pewno ma pani pielęgnacyjne no i ten drugi, eeee( nie chciałem mówić"starczy").
No, mam i, i, i.
Poleci pani głosować na Hitlerka?
Cooo? Na tego szmaciarza?? Kanalia uciekła a teraz tylko judzi i judzi.
Pani się wścieka bo judzi czy bo uciekł a teraz znowu judzi?
Noo, ogólnie.
A pamięta Pani tamte śmieszne waloryzacje? Jak jest teraz?
Nnoo, lepiej.
Widzi Pani w prawie wszystkich krajach politycy to największe gówno. Wybór: bardziej czy mniej śmierdzące. Ale teraz dzisiejsze"gie" pozwala Pani wykupić leki i możemy sobie ponarzekać, bo Pani żyje.
Coś jej zaświtało.
No, wybór niby jest ale trzeba zagłosować portfelem.
Czyli Pani widzi, większy syf i troszke mniejszy. A teraz może troche mniejszy, do widzenia. Wyszedłem.
Ktoś się obruszy. Ale popatrzmy realnie. Nie wygra ugrupowanie patriotyczne(które jest takim???) . "Prawdziwa" prawica zbłaźniła się z pomocą obecnie schowanego pana "Be".
Nawoływanie do totalnego bojkotu nic nie da co do wyborów. Hitlerek, być może puszczony na żywioł albo realizujący propozycję: rób co każemy bo ci się dobierzemy Tu do doopy. I choćby na dobry początek wsadzimy do aresztu jak się nie będziesz błaźnił do oporu.
Dzięki temu rudy folksdojcz ruszył tzw.reparacje. Hamerykany mogą się oficjalnie wściec i pogrozić paluchem Szwabom. Kto skorzysta? Na pewno nie my. Jeśli rozpoczną się jakiekolwiek wypłaty, pierwsi ustawią się po nie obywatele Polsko/ Amerykańscy Pierwszej Klasy.(kolejność dowolna).
Czyli, będzie jak było. I tym optymistycznym akcentem...
śpiący musi się obudzić
Tomasz Kołodziej, kociarz, zoologiczny antykomunista, co nie znaczy że nie pogadamy. Nieobcy jest mi Mistycyzm. Poza tym... Mam swoje Zdanie i nie zawaham się go zmienić.