Wybrańcy Bogów.

Ostatnio kilku naszych Szanownych Kolegów wkurzonych głupimi atakami, chamstwem w komentarzach.

Banowaniem za "a dlaczego bo ponieważ", chciało walnąć drzwiami i wyjść.

Wiecie o kogo chodzi.

Zbiorowym wysiłkiem, prośbami i argumentacją udało nam się ich zatrzymać.

A dwóch właściwie zawrócić już spoza drzwi.

I Chwała Im za to.

Są.

Jeśli innym zmęczonym podobną sytuacją zdarzy się coś podobnego(dotyczy to również Pań) dokonamy znów cudów perswazji.

Poprosimy wręcz na kolanach.

No właśnie.

Na kolanach.

Jest sporo niesamowitych Autorów opracowań godnych najlepszej prasy fachowej.

Im również Chwała za to.

Też wiecie o kogo mi chodzi.

Autorzy z Klasą i Kulturą o równym poziomie.

Jest tu także paru(na szczęście niewielu) Autorów którzy z Wyżyn Swych Intelektów patrzą na nas.

Jak to z Wyżyn.

W dół.

Prawie każdy komentarz nawet nie zgadzający się z ich zdaniem usuwają.

Lub robią to na przytoczonej wcześniej zasadzie.

A po np. dwóch takich...

Wchodzisz z komentarzem a tu...sprawdzam uprawnienia i tak w kółko.

Pozostała możliwośc gwiazdkowania takiego artysty.

Mnie samemu również zdarzają się jedynki z tego samego powodu.

Od anonimowych paraszutnikov.

Walnie taki kupkę i odskok.

Nie banuję i nie usuwam nikogo.

Zaapelowałem tylko do Administracji by sama, jeśli uzna za konieczne, wywalała komenty składające się z bluzgów i obrażające kulturę języka.(wyobraźmy sobie, ktoś cytuje toto na zewnątrz: patrzcie co za chamy tam piszą, poziom zbiornika z gnojowicą!!).

W związku z opisaną sytuacją nieśmiało proponuję Szanownej Administracji.

Dla naszych Tytanów Intelektu utworzyć specjalny dział.

Proponuję roboczą nazwę "Parnas, subForum,   wchodzisz na własną odpowiedzialność".

Tam mogą dzielić się z maluczkimi swą wiedzą i głębią przemyśleń.

Do woli usuwać nieprzychylne komenty.

Klepać po plecach.

Plusować, piąteczkować.

A każdy potencjalny Komentator czy Użytkownik spoza owego Grona może być pałowany i odpowiednio doceniany do woli.

Tylko jedno, by nie było zbyt różowo.

Co jakiś czas maluczcy, spośród Bogów wybieraliby np. Zeusa, Apollina czy Atenę tygodnia.

Kryteria?

Ruchome.

Ot taka malutka, niemądra a nawet gorzej(jak ja) propozycja.

Dlaczego tak piszę?

By zapobiec choć w części sytuacji z początku notki.